To juz 12 lat od dnia kiedy rządowy samolot rozbił się pod Smoleńskiem.
Członkowie Lewicy uczcili pamięć swoich koleżanek i kolegów - Izabeli Jarugi-Nowackiej, Jerzego Szmajdzińskiego i Jolanty Szymanek-Deresz - którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej. Jerzy Szmajdziński, Jolanta Szymanek-Deresz i Izabela Jaruga-Nowacka, byli członkami delegacji udającej się 10 kwietnia 2010 r. na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. W katastrofie lotniczej samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęli wszyscy pasażerowie - 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria.
***
Jerzy Szmajdziński - urodzony we Wrocławiu, wieloletni członek władz partii, poseł, wicemarszałek Sejmu VI kadencji, szef MON w latach 2001-2005.
Izabela Jaruga-Nowacka była m.in. sekretarzem stanu w KPRM w rządzie Leszka Millera, pełnomocniczką ds. równego statusu kobiet i mężczyzn oraz wicepremierem ds. komunikacji społecznej i minister polityki społecznej (w rządzie Marka Belki).
Jolanta Szymanek-Deresz była szefową kancelarii prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, później m.in. wiceprzewodnicząca SLD i posłanka Sojuszu.